Dobry tłumacz języka angielskiego a czat GPT
Tak, czuję oddech technologii na plecach. Szczególnie teraz, po tych trzech bardzo trudnych dla mnie zawodowo latach, kiedy w pewnym sensie „wypadłam z obiegu”. Przez bardzo długi okres fizycznie nie mogłam pracować, ze względu na choroby córki i zwyczajnie straciłam pozycję w wyszukiwarce i zainteresowanie klientów. Mam teraz nadzieję, na powrót i mozolne odbudowanie tej pozycji, ale zobaczymy, co przyszłość przyniesie…
CHAT GPT prawdę o tłumaczeniu Wam powie
Zapytałam CHAT-a GPT czy możliwe jest uzyskanie dobrego tłumaczenia za jego pośrednictwem. Oto co odpowiedział:
„ChatGPT opiera się na sztucznej inteligencji, która została przeszkolona na ogromnych zbiorach danych tekstowych. Może przetwarzać i generować tekst w wielu językach, co stanowi jego podstawową funkcję tłumaczenia.”
Ograniczenia CHATa GPT w tłumaczeniu
Mimo wszystko sam CHAT zdaje sobie sprawę ze swoich ograniczeń:
„Jednakże, jako model językowy, ChatGPT może napotkać pewne wyzwania przy tłumaczeniu. Przede wszystkim, model nie ma wiedzy encyklopedycznej poza tym, co zostało uwzględnione w zbiorze treningowym, a moje dane treningowe są aktualne tylko do września 2021 roku. Oznacza to, że może brakować mu informacji o najnowszych wydarzeniach, terminologii branżowej lub specjalistycznej wiedzy.
żródło: https://www.mlyearning.org/who-owns-chat-gpt/
Ponadto, ChatGPT nie zawsze jest w stanie uwzględnić kontekst, który może być istotny przy tłumaczeniu. Bez dostatecznego kontekstu może wystąpić niejednoznaczność i błędy interpretacyjne.
W rezultacie, choć ChatGPT może zaoferować pomoc w tłumaczeniu, nie zawsze jest w stanie dostarczyć doskonałego tłumaczenia. Jeśli wysokiej jakości tłumaczenie jest kluczowe, najlepiej skorzystać z profesjonalnych usług tłumaczeniowych lub specjalistycznych narzędzi tłumaczeniowych, które są bardziej precyzyjne i mają dostęp do bardziej aktualnych danych.”
Patrzę w przyszłość z optymizmem
Odpowiedź dość pocieszająca dla nas, ludzi-tłumaczy, jeszcze jesteśmy potrzebni, przynajmniej przez jakiś czas. Ja sama, nomen omen, tłumaczę sobie, że nawet jeśli technologia osiągnie taki poziom, że będzie w stanie dostarczać poprawnych tłumaczeń, to wciąż będą poszukiwane tłumaczenia z widoczną „ludzką ręką”. Tym właśnie, jako tłumacz języka angielskiego, mam zamiar się wyróżnić- bardzo umiarkowanym, mądrym korzystaniem z technologii i nieodpuszczaniem — w końcu rzetelność to był mój znak firmowy przez te 16 (!) lat tłumaczeniowych doświadczeń…